Czy można spojrzeć na świat z wysokości siodełka, nie mając siły, by na to siodełko wsiąść?
Mały Igor nie może chodzić. Jego kręgosłup, głowa i ciało walczą każdego dnia z bólem, z chorobą, z bezsilnością. Ale jego marzenia są tak wielkie, jak trasa, którą pokonają dla niego ultrakolarze.
Kilometry, które niosą nadzieję
Ruszyła pierwsza edycja ogólnopolskiej akcji „Jedziemy dalej, by pomóc bliżej”, zorganizowanej przez Fundację Dziecięca Fantazja i projekt Ultra Koło Pomocy. Dwóch zapalonych kolarzy, Michał Jamro i Janek Koza, pokona razem blisko 2200 kilometrów – nie dla medalu, nie dla rekordu.
Dla jednego chłopca. Dla Igora.
Każdy ich kilometr to krok w stronę spełnienia marzenia – specjalistycznego roweru, który pozwoli Igorowi poczuć to, czego jego ciało mu odmawia: wiatr, wolność, radość jazdy.
Dwa serca. Dwa rowery. Jedno wielkie marzenie
31 maja 2025 roku, Janek Koza wystartuje w ultramaratonie Wschód 1200 – z Gdańska do Sanoka. Trasa wiedzie m.in. przez Giżycko. Janek ma 7 dni i 6 godzin, by przejechać całość. Ale jego celem nie jest meta – jest nim marzenie chłopca, którego nigdy nie spotkał.
6 czerwca 2025 roku, Michał Jamro – pomysłodawca Ultra Koła Pomocy – ruszy na trasę Dużego Pięknego Zachodu. 1001 kilometrów przez najpiękniejsze zakątki Polski. Te kilometry też mają swoją cenę. Tą ceną ma być radość w oczach Igora, kiedy po raz pierwszy usiądzie na rowerze, stworzonym właśnie dla niego.
Małe ciało, wielka siła. Kim jest Igor?
Igor mierzy się z więcej niż jedną chorobą. Rozszczep kręgosłupa, przepuklina oponowo-rdzeniowa, wodogłowie, padaczka, porażenie – lista jest długa, bolesna i bezlitosna. Ale Igor nie prosi o zdrowie.
On marzy. O rowerze. O niezależności. O spojrzeniu w oczy innym dzieciom z tej samej perspektywy – z wysokości kierownicy.
To marzenie jest realne. Ale kosztuje dużo więcej, niż jego rodzina może unieść.
Dlatego ruszyła ta akcja. Dlatego powstało Ultra Koło Pomocy. Dlatego każdy, kto to czyta, może coś zmienić.
Czy można pomóc, nie wstając z kanapy?
Można. I to w wielu sposobach:
1. Wesprzyj zbiórkę Igorowi – każda złotówka przybliża go do roweru:
👉 https://www.wishsurfing.pl/zbiorka/2103
2. Podaj tę historię dalej – udostępnij artykuł, przekaż link, opowiedz znajomym.
Im więcej ludzi usłyszy o Igorze, tym większa szansa, że jego marzenie stanie się rzeczywistością.
3. Kibicuj kolarzom – śledź ich trasę, wspieraj ich w mediach społecznościowych, dopinguj ich walkę. Bo oni naprawdę jadą dla niego.
Marzenia są po to, by je spełniać. Ale czasem trzeba im pomóc.
Fundacja Dziecięca Fantazja od ponad 20 lat spełnia marzenia nieuleczalnie chorych dzieci. Od 2003 roku pomogła już ponad 10 000 małych wojowników. Daje radość, której nie dają leki. Siłę, której nie daje szpital. Nadzieję, której nie daje diagnoza.
Dzięki platformie Wishsurfing.pl, pomaganie jest łatwe. Intuicyjne. Skuteczne. Wystarczy kliknąć. Wystarczy chcieć.
Giżycko – pokażmy, że potrafimy
Ta historia przechodzi przez nasze miasto. Dosłownie.
Rowery przejadą przez Giżycko, ale jeszcze ważniejsze – niech przejadą przez nasze serca. Niech nie będzie to kolejna historia, którą tylko przeczytasz.
Bo Igor nie potrzebuje współczucia.
Potrzebuje działania.
