Oświetlenie LED jest obecnie jednym z najpopularniejszych rozwiązań, zarówno jeśli chodzi o wykorzystanie w domach, jak i biurach czy budynkach użyteczności publicznej. Jest ono nie tylko wysoce energooszczędne, ale też funkcjonalne. Za pomocą taśm LED można podświetlić właściwie każdą przestrzeń, dopasowując oświetlenie pod kątem oczekiwanego efektu i przeznaczenia.
Jednym z ciekawszych rozwiązań dedykowanych taśmom LED, które pojawiło się na rynku stosunkowo niedawno, jest metoda soft-start. Pozwala ona na płynne włączanie i wyłączanie oświetlenia, bez tak zwanego efektu natychmiastowego błysku. Jak to dokładnie działa i dlaczego warto się na nią zdecydować?
Jak działa metoda soft-start?
Mówiąc najprościej, jak się da, metoda soft-start to funkcja płynnego załączania i wyłączania oświetlenia LED, poprzez stopniowe rozświetlanie i wygaszenie źródła światła sterowanego sygnałem PWM, które jest rozłożenie w czasie sekwencji startu od 0% do 100% jasności LED. Sekwencja ta może być krótsza lub dłuższa. Im więcej trwa, tym światło załącza lub wyłącza się płynniej.
Soft-start to funkcja, z którą można spotkać się również pod nazwą miękkiego startu LED lub soft startu LED. Nie należy jej natomiast mylić z dynamicznym efektem płynnego przejścia, czyli efektem pływającej taśmy LED. Te bowiem znacznie się od siebie różnią. Soft-start prowadzi do stopniowego rozjaśnia i gaszenia całego obwodu taśmy jednolicie, podczas gdy efekt płynącej taśmy przechodzi z czasem przez poszczególne diody lub sekcje, tworząc w ten sposób unikalny gradient oświetlenia LED. Wszystko zależy tutaj od zastosowanego sterownika.
Jakie są zalety takiego rozwiązania?
Płynne włączanie i wyłączanie taśmy LED łączy w sobie kilka zalet. Przede wszystkim daje ono pożądany przez wiele osób efekt wizualny. Kwestia estetyki nie jest tu jednak jedyna. Takie oświetlenie po naciśnięciu włącznika stopniowo staje się intensywne, co sprawia, że jest też milsze dla oka.
Płynne włączanie sprawia, że wzrok osób będących w jego pobliżu jest w stanie się przyzwyczaić do światła, zanim to osiągnie swoją pełną moc. Dzięki temu przy częstym włączaniu i wyłączaniu oświetlenia nasze oczy się tak nie męczą. Jest to szczególnie zauważalne wtedy, kiedy nasz wzrok nie jest zaadaptowany do sztucznego światła. Dzieje się tak m.in. wtedy, kiedy wstajemy w nocy, gdzie jest ciemno, i chcemy włączyć oświetlenie. W takim przypadku przy natychmiastowym włączeniu światła, często odruchowo przymykamy oczy albo je mrużymy. Kiedy to załącza się natomiast stopniowo, wzrok ma czas na to, żeby się do niego przyzwyczaić.
Co ciekawe, zastosowanie odpowiedniego sterownika może też znacznie wpłynąć na żywotność taśmy i wydłużyć jej trwałość. Metoda soft-start pozwala bowiem na unikanie nagłych skoków termicznych, które mają miejsce przy zwykłych włącznikach.
Sprawdź pełną ofertę na ELED.pl – oświetlenie LED na miarę Twoich potrzeb