Lubisz kontakt ze zwierzętami? Odnajdziesz się tu wyśmienicie! A jeśli nie jesteś przekonany – warto zaryzykować, bo wrażenia z odwiedzin tu będą naprawdę niezapomniane 🙂 Papugi, wiewiórki, gęsi, kaczki, bażanty a nawet małpki, w dopadku wszystko, dosłownie na wyciągnięcie ręki (a nawet bliżej) – i starsi i młodsi nie będą się nudzić. Zima też zwierzakom nie straszna – można je oglądać przez cały rok.
Oswojone zwierzaki w bezpośrednim kontakcie – warto się przygotować
W tym miejscu możemy spotkać się z egzotycznymi (i nie tylko) zwierzakami. Oczywiście trzeba się dobrze przygotować do wizyty – nie powinniśmy mieć na sobie biżuterii, zegarków, żadnych błyskotek. Błyszczące elementy przy ubraniu (np. guziki, metalowe końcówki od sznurków czy inne drobiazgi można zakleić taśmą. Dobrze jest też założyć ubrania, których nie będzie nam żal ubrudzić (a to przy kontakcie ze zwierzakami się zdarza).
Witajcie zwierzaki – którą papugę wybrać? Tą, która wybierze nas!
Zaczynamy od papug – gatunków jest wiele, wszystkie piękne i kolorowe i bardzo przyjazne. Papużki bez specjalnego zaproszenia siadają nam na ramieniu, na głowie, na ręku, szczególnie – gdy mamy dla nich pokarm. Niektóre z nich są bardzo gadatliwe. Są mniejsze i większe gatunki ptaków. Możemy obserwować je z odległości lub cieszyć się że usiadły nam na ręku i możemy obejrzeć ją naprawdę z bliska, widząc każdy szczegół – to naprawdę ciekawe przeżycie.
Czas na wiewiórki!
Gdy nacieszymy się już nieco zabawą z papugami, czas na odmianę – udajemy się w odwiedziny do wiewiórek. Widzieliście kiedyś z bliska wiewiórkę? Te tutaj, nie dość że można spokojnie poobserwować, to w dodatku same wejdą na Wasze ramię lub nogawkę. To wyjątkowe, bo oswojone wiewiórki. Przed wejściem, podobnie jak przed papugami otrzymujemy małe pojemniczki z pokarmem. Małe rude istotki chętnie wyciągają z nich orzeszki i inne smakołyki, dzięki czemu można przyjrzeć im się bliżej. Można też próbować zrobić zdjęcie, ale są bardzo szybkie. Mają tu swoje domki, norki, sznurki i inne przeszkody po których zwinnie przemykają, więc będąc ru razem z nimi naprawdę miło się je obserwuje. Wiewiórkarium znajduje się na zewnątrz, więc szczególnie zimą jest nieco mokro i błotniście. Trzeba uważać żeby się nie poślizgnąć i nie przewrócić, ale nie umniejsza to całej zabawie.
Nie takie dzikie ptactwo
Kolejny punkt naszej wizyty to minizoo. Jest na zewnątrz, ale ptaki nie boją się żadnej pory roku więc i zimą spacerują sobie po zaśnieżonym terenie. Gęsi i kaczki ganiają się między swoimi domkami. Można tu spotkać unikatowe bażanty – pięknie upierzone, niektóre kolorowe jak papugi. Naszą uwagę zwróciły też inne gatunki domowych ptaków – niby znajome, ale jednak unikaty – czarne gołębie czy kurki wyglądające jak w futerku. Jest na co popatrzeć!
Co jeszcze znajdziemy w Papugarni Mazury?
Jeszcze kilka fajnych zwierzaków! Świnki morskie, króliki i małpki – cała rodzinka biega sobie w klatce, słodka niczym wisienka na torcie. Z tego co się dowiedzieliśmy, latem będzie można oglądać nowe gatunki małpek, więc będzie to kolejny powód, by powrócić do tego fajnego miejsca i zobaczyć jak prezentuje się w cieplejsze dni. Chętni w kasie mogą zakupić pamiątki, m. in. magnesy z papugami czy pluszowe ptaszki.
My byliśmy i szczerze polecamy! Gdy uda Wam się już trafić w to fantastyczne miejsce, dajcie znać jak Wam się podobało 🙂
Informacje:
Bilety
Za wstęp do papugarni:
Normalny – 32 zł, ulgowy (do 15 lat) – 27 zł
Rodzinny (2+1) – 85 zł, Rodzinny (2+2) – 110 zł
Pokarm dla papug – 3 zł
Za wstęp do mini zoo i wiewiórkarni:
Normalny – 15 zł, ulgowy (do 15 lat) – 10 zł
Rodzinny (2+1) – 30 zł, Rodzinny (2+2) – 40 zł
WAŻNE – można płacić tylko gotówką.
Lokalizacja
Papugarnia Mazury znajduje się w Wilkasach, koło Giżycka. przy ul.Olsztyńskiej 19c.