Pierwszy dzień wiosny to moment, na który wiele osób czeka z niecierpliwością – dni stają się dłuższe, przyroda budzi się do życia, a słońce coraz częściej gości na niebie. W Polsce i wielu innych krajach istnieją tradycje związane z powitaniem tej pory roku, ale warto też zastanowić się, dlaczego w kalendarzu data ta zmieniła się z 21 na 20 marca.
Kiedy zaczyna się wiosna i dlaczego data się zmienia?
Przez lata przyjęło się, że pierwszy dzień wiosny przypada na 21 marca, ale w ostatnich latach coraz częściej w kalendarzach widnieje 20 marca. Wynika to z astronomii i przesunięć związanych z ruchem Ziemi wokół Słońca.
Astronomiczna wiosna rozpoczyna się w momencie równonocy wiosennej, czyli wtedy, gdy Słońce przechodzi przez równik niebieski i dzień zrównuje się z nocą. Równonoc wiosenna nie jest stałym punktem w kalendarzu – jej dokładny moment zależy od roku i od nieregularności w ruchu Ziemi.
Dawniej równonoc wiosenna faktycznie najczęściej wypadała 21 marca, ale obecnie dzieje się to 20 marca (a czasami nawet 19 marca, jak zdarzy się w 2044 roku). Powodem tego jest:
- Różnica między rokiem kalendarzowym a rokiem zwrotnikowym, który trwa około 365 dni i 6 godzin. Te dodatkowe godziny kumulują się i wymuszają korekty.
- Rok przestępny – co 4 lata dodawany jest jeden dzień w lutym, aby wyrównać tę różnicę.
- Działanie kalendarza gregoriańskiego, który wprowadza pewne korekty, aby długofalowo utrzymać zgodność kalendarza z rzeczywistym ruchem Ziemi.
Dlatego też w XXI wieku równonoc wiosenna wypadnie 21 marca dopiero w 2102 roku.
Tradycje związane z pierwszym dniem wiosny
W Polsce pierwszy dzień wiosny od wieków był czasem licznych obrzędów, zarówno tych ludowych, jak i bardziej współczesnych.
Topienie Marzanny
Najbardziej znaną tradycją jest topienie Marzanny – słomianej kukły symbolizującej zimę i wszelkie zło, które należy odpędzić. Rytuał ten ma swoje korzenie w pogańskich obrzędach i był odprawiany przez Słowian na długo przed chrystianizacją Polski.
- Kukła jest ubierana w białą suknię i ozdabiana wstążkami.
- Następnie jest podpalana i wrzucana do rzeki lub stawu.
- Obrzęd symbolizuje pożegnanie zimy i przywołanie wiosny.
Zwyczaj ten nadal jest kultywowany, szczególnie w szkołach i przedszkolach.
Gaik – Maik
Innym ludowym zwyczajem było noszenie Gaika, czyli zielonej gałęzi (najczęściej sosnowej lub brzozowej), przystrojonej kolorowymi wstążkami i kwiatami. Był to symbol nadchodzącej wiosny i odrodzenia przyrody.
Dawniej młodzież obchodziła z Gaikiem domy we wsi, śpiewając pieśni i składając gospodarzom życzenia pomyślności. W zamian otrzymywali drobne podarki – jedzenie lub drobne monety.
Wiosenne porządki
Nieodłącznym elementem nadejścia wiosny było również gruntowne sprzątanie domów i obejść. Wierzono, że wyrzucenie nagromadzonego przez zimę kurzu i śmieci przyniesie szczęście i zdrowie na nadchodzące miesiące.
Współczesnym odpowiednikiem tego zwyczaju są wiosenne akcje sprzątania parków, lasów i rzek organizowane przez społeczności lokalne oraz szkoły.
Dzień Wagarowicza
Współcześnie pierwszemu dniowi wiosny towarzyszy jeszcze jedna tradycja – Dzień Wagarowicza. Jest to nieoficjalne „święto” uczniów, którzy w ten dzień często unikają zajęć szkolnych i zamiast tego spędzają czas na świeżym powietrzu.
Aby uniknąć masowych nieobecności, wiele szkół organizuje specjalne wydarzenia – konkursy, zabawy, wycieczki – tak, by uczniowie mogli świętować nadejście wiosny w bardziej kontrolowany sposób.
Podsumowanie
Pierwszy dzień wiosny od wieków był czasem radości, obrzędów i świętowania końca zimy. Dawne słowiańskie tradycje, jak topienie Marzanny czy noszenie Gaika, wciąż są kultywowane, choć w nieco zmienionej formie.
Z kolei przesunięcie daty pierwszego dnia wiosny z 21 na 20 marca wynika z astronomicznych korekt i faktu, że Ziemia nie krąży wokół Słońca w idealnie równym cyklu. W przyszłości równonoc może wypadać jeszcze wcześniej, ale jedno pozostaje niezmienne – wiosna zawsze przynosi nadzieję, dłuższe dni i więcej energii do działania.