Jesień na Mazurach ma swój niepowtarzalny urok – chłodne poranki, zapach mokrego mchu i słońce przebijające się przez liście. To także moment, na który czekają wszyscy miłośnicy leśnych wypraw – sezon na grzyby. Kosze, kalosze i noże czekają w gotowości, ale zanim ruszymy na grzybobranie, warto przypomnieć sobie jedną z najważniejszych zasad: zbieraj tylko te grzyby, których jesteś absolutnie pewny.
Mazury – raj dla grzybiarzy
Okolice Giżycka, pełne lasów mieszanych i sosnowych borów, od lat przyciągają grzybiarzy z całej Polski. Tutejsze lasy obfitują w prawdziwki, podgrzybki, maślaki, kurki czy koźlarze. Wystarczy kilkanaście minut jazdy samochodem, by znaleźć się w miejscach, gdzie – jak mówią miejscowi – „grzyby rosną same do koszyka”.
Czyste powietrze, mały ruch turystyczny poza sezonem letnim i bogata przyroda sprawiają, że Mazury są jednym z najlepszych regionów w kraju na bezpieczne grzybobranie.
Dlaczego ostrożność w lesie jest tak ważna?
Polska jest rajem dla grzybiarzy – rośnie tu setki gatunków grzybów jadalnych. Niestety, obok nich spotkamy również te trujące, a nawet śmiertelnie niebezpieczne. Zatrucie grzybami może prowadzić do poważnych problemów zdrowotnych, a w skrajnych przypadkach – do śmierci.
Co gorsza, wiele niebezpiecznych gatunków, jak muchomor sromotnikowy, wygląda bardzo podobnie do popularnych grzybów jadalnych, np. gąski zielonej czy gołąbka.
Zasada nr 1: Nie jesteś pewny – nie zbieraj
Doświadczeni grzybiarze powtarzają: „Pewność albo kosz zostaje pusty”. Żadne zdjęcie z telefonu czy wspomnienie z dzieciństwa nie zastąpi realnej wiedzy. Nawet najmniejszy cień wątpliwości powinien oznaczać jedno – zostaw ten grzyb w lesie.
Sanepid pomoże za darmo
Wielu grzybiarzy nie wie, że w sezonie jesiennym można skorzystać z pomocy specjalistów. Stacje sanitarno-epidemiologiczne (sanepid) oferują bezpłatne sprawdzanie grzybów. Wystarczy przynieść cały owocnik (razem z trzonem i kapeluszem) – wtedy grzyboznawca oceni, czy jest on jadalny, warunkowo jadalny czy trujący.
W Giżycku taką usługę świadczy Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna. To najlepsze rozwiązanie, jeśli nie mamy pewności co do naszego zbioru, a nie chcemy ryzykować zdrowiem swoim i bliskich.
Zasady bezpiecznego grzybobrania
-
Zbieraj tylko te gatunki, które znasz w 100%.
-
Nie niszcz grzybów trujących – pełnią ważną rolę w ekosystemie.
-
Nie zbieraj grzybów przy drogach i na terenach przemysłowych – chłoną metale ciężkie.
-
Nie dawaj dzieciom surowych grzybów do zabawy – mogą trafić do ust.
-
Transportuj grzyby w koszu wiklinowym – w foliowych torbach szybko się psują i wydzielają toksyny.
-
Ucz się od doświadczonych grzybiarzy – wiedza przekazywana w praktyce jest bezcenna.
Dlaczego warto zbierać grzyby na Mazurach?
Oprócz walorów smakowych i zdrowotnych (grzyby są niskokaloryczne, bogate w białko i minerały), grzybobranie to doskonała forma relaksu. Spacer po mazurskim lesie obniża poziom stresu, poprawia kondycję i pozwala na kontakt z naturą. To także piękna tradycja, którą warto przekazywać młodszym pokoleniom – oczywiście z zachowaniem zasad bezpieczeństwa.
Rozwaga przede wszystkim
Jesienne grzybobranie na Mazurach i w okolicach Giżycka to czysta przyjemność. Ale pamiętajmy – każdy kosz powinien być pełen smacznych, bezpiecznych okazów – a nie ryzyka. Jeśli masz wątpliwości – skorzystaj z pomocy sanepidu lub po prostu zostaw grzyb w lesie. W ten sposób zadbasz o zdrowie swoje, rodziny i wszystkich, z którymi dzielisz się jesiennymi przysmakami.